niedziela, 27 kwietnia 2014

15 mm Powerarmoured mercenaries / Pancernowspomagani najemnicy - Part 1: GZG

Czasem do zachowania równowagi (tzw balansu) gry brakuje dosłownie jednej-dwóch drużyn, np. w szturmie na pozycje umocnione, albo przebiciu się na drugą stronę stołu. Czasem potrzebujemy jednej-dwóch nietypowych drużyn celem zachowania sensu gry, np nieoficjalne wsparcie rebelii w obcym państwie, korporacyjne wrogie przejęcie, stłumienie buntu górników czy rozbicie pokojowych demonstracji. Przydatny nieprzetłumaczalny termin - plausible deniability. Właśnie wtedy przydają się najemnicy. Najemnicy są z zasady dobrze wyszkoleni, dobrze wyposażeni (czasem w sprzęt nielegalny w świetle prawa międzynarodowego), przywykli do walki z przeważającym liczebnie przeciwnikiem, ale drodzy.

Na początku mojej przygody z 15 mm SF, gdy uczyłem się malować tak malutkie figurki, nie chciałem znisczyć całych plutonów Zacząłem od malowania pojedynczych drużyn najemników, dla wprawy. Pierwsze koty za płoty.


Sometimes to keep a game in balance You miss one or two spare teams, in scenarios such as the assault on fortified positions, or blitzkrieg to the other side of the table. Sometimes we need one or two unusual teams in order to preserve sense of games, in such scenarios as informal support for the insurgency in a foreign country, corporate hostile takeover, the suppression of the rebellion of miners or the breakdown of peaceful demonstrations. Plausible deniability. Then use mercenaries. Mercenaries are generally well-trained and well-equipped (sometimes in equipment illegal under international law), used to be outnumbered, but they are expensive.

At the beginning of my adventure with 15 mm SF, when I started to learn how to paint so tiny figurines, I did not want to destroy entire platoons with the bad painting, so I began by painting individual teams mercenaries, for practice. So please don't laugh.


1. Zespól najemników: "ZŁOTE ZBROJE"
1. Mercenary Squad: "GOLDEN ARMOURS"

Złote zbroje 002

FIGURKI

firmy Ground Zero Games stare FSE Power Armours (kod SG15-F03). Za małe niestety w związku z tzw. scale creep, mało anatomiczne, wyraźne odlewy, mało i nudne pozy, trochę linii podziału, wytrzymałe, nie polecam. Musiałem się narobić przy konwertowaniu, bowiem ramiona pękały przy obracaniu nawet pomimo nacinania dookoła ramion, trzeba było pinować ramiona. Generalnie gra nie warta świeczki. Zestaw ma już kilkadziesiąt lat, kupiłem go kilkanaście lat temu, co go trochę tłumaczy.


MINIATURES

made by Ground Zero Games old FSE Power Armours (code SG15-F03). Unfortunately too small due to the scale creep, little anatomical, clear castings, few and boring poses, some dividing line, durable, not recommended. It was very difficult to convert, because theirs arms were bursting at the rotation despite cutting around the shoulders, it was necessary to pin shoulders. In general, effort is not worth it. Kit already has dozens of years, I bought it more then a ten years ago, which explains it a bit.


Złote zbroje 003

MALOWANIE

Malowanie jest wyjątkowo słabe, wiem, ale to moje pierwsze figurki w 15 mm. Po kilku latach było juz nieco lepiej.
Pomalowani błyskawiczną metodą washa na goły metal zmodyfikowaną nieco:
- bez podkładowania, sam umyty goły metal;
- Valleyo Sepia (?? chyba) Wash bezpośrednio na goły metal dwukrotnie; kłopotliwe na duże płaskie powierzchnie mecha, w razie błędu można zeskrobać i powtórzyć;
- drybrush na kolanach Valleyo Silver (???).
Kiedyś ich może przemaluję, ale to są tak słabe figurki, że szkoda mi mojego czasu.

PAINTING

Painting is extremely weak, I know, but this were my first figures in 15 mm. After a few years I improved a bit. Painted with lightning fast method of wash on bare metal slightly modified:
- no priming, just cleaned bare metal;
- Valleyo Sepia (??? I suppose) Wash directly on bare metal twice; cumbersome for large flat surfaces, in case of error just scrape and repeat;
- weathering by drybryshuing with Silver (???).
Maybe in the future I will repaint them, but those are so bad figures I would regret the time I would have to spend on repainting.

Złote zbroje 004

NARRACJA

Ponieważ te figurki są za małe i wyglądają naprawdę staroświecko, musiałem stworzyć jakieś wytłumaczenie. Otóż w moim świecie są one przestarzałymi pancerzami pierwszej generacji. Pancerze te są odporne i solidne, ale też powolne, mają ograniczone pole widzenia, brak kamuflażu, brak systemów samoleczenia pilota oraz przeciekający reaktor. I na dodatek celem zaoszczędzenia przestrzeni (niczym w pierwszych cżołgach) oficjalnie pasują jedynie na bardzo drobnych Azjatów. A nieoficjalnie, zaprojektowano je pod dzieci. Dzieci pozbawione przez dorosłych dzieciństwa, starości, litości i zdrowego rozsądku, w zamian obdarzone przyspieszającymi dziecięcy refleks narkotykami i abonamentem VR na Disney Channel oraz desensytyzujące krwawe gry sieciowe. Po kilku dziesiątkach lat służby i pilotów, kilku przekroczonych resursach i zmianach przynależności państwowej zostały wykradzione z huty złomowej i trafiły do firmy najemniczej, a wraz z nią do odległych kolonii, gdzie w pełni docenia się łatwość ich naprawy oraz anonimowość. Dziecięcych pilotów też nie brakuje. Przyszłość nie wyglada cukierkowo, przykro mi bardzo.

Co ciekawe, w naszych grach mają zadziwiająco długą przeżywalność na polu bitwy. Z racji swojej odporności, małych zdolności zaczepnych i powolności, jak i dziecięcych pilotów często są oszczędzane do samego końca.

STORY

Because these figures are too small and look really old-fashioned, I had to create some sort of explanation. Well, in my world , they are the first generation, obsolete powered armors. The suits are resistant and robust, but also slow, have a limited field of view, no camouflage, no self-healing systems and a leaky reactor. And on top of that in order to save space (like in the first tanks) they officially fit only for a very small Asians. Unofficially, they were designed for children. Children deprived - by adults - of childhood, old age, compassion and common sense, in return gifted with reflex-accelerating drugs and VR-subscription on the Disney Channel and desensitizing bloody online VR games. After a few tens of years of service and of the teen pilots, few exceeded service lives and changes of nationality they have been stolen from the scrap steel mill. Went to the mercenary company and taken to distant colonies where the ease of repair and anonymity is fully appreciated. There is also no shortage of children pilots. The future is grim, really sorry.

Interestingly, in our games they survive remarkably long on the battlefield. Because of theirs resistance, small offensive ability and slowness, as well as children's pilots are often spared until the very end.


Złote zbroje 001

CDN
TBC

2 komentarze:

  1. Nice, I love me some power armour.

    OdpowiedzUsuń
  2. Thanks, I love Your mechs either. :)

    BTW I have added Your blog to my list, I forget to do this before, dunno why.

    OdpowiedzUsuń

Sorry for verification, bad I was flooded with spam comments.